Reklama.
- Te rodziny, które tam były, nie opowiadają o drastycznych szczegółach - powiedziała Ewa Kopacz na antenie TOK FM. Wcześniej Beata Gosiewska oskarżała marszałek o to, że przyczyny tragedii nie zostały jeszcze wyjaśnione. Im bliżej do drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej, tym gorętsze stają się spory wokół niej.
Więcej:
Ewa KopaczSmoleńsk - pytania obrzydliwe