Kilka dni temu pisaliśmy o nietypowym talent show „Młody Muzyk Roku”, który zorganizowała TVP Kultura. Wczoraj w sali koncertowej Polskiego Radia odbył się finał konkursu. Były emocje, ostre komentarze i łzy szczęścia. Wygrała Jagoda Krzemińska, najmłodsza uczestniczka i jedyna dziewczyna w konkursie. Zaczarowała publiczność swoją grą na flecie.
Finał konkursu
„Młody muzyk roku” odbył się w gorącej atmosferze. Siedmiu młodych artystów stanęło w szranki, mierząc się w interpretacjach muzyki klasycznej. Było o co walczyć, bo nagrodą w konkursie był udział w Eurowizji dla Młodych Muzyków, która odbędzie się w Wiedniu. Poprzeczkę ustawiono bardzo wysoko. W końcu każdy z finalistów, mimo młodego wieku, jest już doświadczonym muzykiem. W wykonaniach czuć było warsztat i wirtuozerię. Emocje podgrzewała oprawa konkursu, stylizowana na popularne w komercyjnych telewizjach talent show. Było więc nie stroniące od ostrych uwag jury. Były rozmowy w kuluarach i relacje z „zielonego pokoju”, gdzie artyści odpoczywali po występie. Gala poprowadzona przez Macieja Orłosia i Grażynę Torbicką poziomem „napięcia” nie odbiegała od finałów „X Factor” czy „Idola”. Były łzy, okrzyki widowni i szczere uśmiechy.
Po burzliwych dyskusjach jury i zliczeniu głosów widzów, którzy wybierali swoich kandydatów drogą sms-ową, wyłoniono zwycięzcę, a raczej zwyciężczynię. Została nią flecistka z Kluczborka – Jagoda Krzemińska, która uwiodła widzów swoim brawurowym wykonaniem „Concertino” Celice Chaminade. Zagrany z dziewczęcym wdziękiem utwór rozanielił jury i udowodnił widowni, że w niewinnym flecie drzemie olbrzymia siła. Jagoda była najmłodszą uczestniczką konkursu i jedyną dziewczyną, której udało się dostać do finału. Na co dzień uczy się w gimnazjum w Kluczborku i w szkole muzycznej w Opolu. „W przeszłości marzyła, by zostać florystką lub piekarzem”, informuje nas program konkursu. Dowiadujemy się z niego także, że triumfatorka pochodzi z rodziny medycznej („mama jest pediatrą, tata kardiologiem, dziadek chirurgiem"), a w wolnym czasie lubi: chodzić po górach, podróżować, czytać, spotykać z przyjaciółmi, uczyć języków obcych. Jej muzyczne zainteresowania nie ograniczają się do klasyki – słucha też poezji śpiewanej, bluesa i reggae. Drugim "zwycięzcą" został 16-letni saksofonista Jakub Muras, który dostał najwięcej głosów w sms-owym audiotele.
Na pytanie Grażyny Torbickiej, jak czuje się po zwycięstwie, Jagoda odparła z rozbrajającą szczerością: "Szkoda słów!". Słowa rzeczywiście są zbędne, jeśli gra się tak pięknie jak ona. W takich chwilach muzyka w zupełności wystarcza.