Reklama.
W polskim internecie, a zwłaszcza na Facebooku, zaczęła viralowo krążyć informacja, jakoby Justyna Kowalczyk została zdyskwalifikowana. Historię przedstawia się oczywiście w kontekście jej złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. To naturalnie bzdura. Medal polskiej biegaczki jest bezpieczny, choć dyskwalifikacja faktycznie miała miejsce. Kilka lat temu.
UWAGA! TO ARTYKUŁ Z 2005 ROKU! JEGO TREŚĆ NIE MA ZWIĄZKU Z IGRZYSKAMI W SOCZI.