
Życie takiej kobiety, jak Carla Bruni musi być usłane różami. Co zrobić, gdy jednak na chwilę chce się zejść z tego różanego dywanu? Trzeba założyć perukę i niepostrzeżenie wymknąć się z Pałacu Elizejskiego. Tylko tak francuska pierwsza dama ma bowiem szansę na chwilę spokojnego spaceru po Paryżu.
Uciec przed sławą...
Carla Bruni-Sarkozy to nie jedyna znana osoba, która próbuje uciec w anonimowość. Tuż po wyborze przez konklawe kard. Joseph Ratzinger, a raczej już papież Benedykt XVI chętnie przebierał się podobno w zwykłą sutannę i nie papamobile, a swoim skromnym volkswagenem wracał do miejsca, gdzie mieszkał jako kardynał.
I tura
Nicolas Sarkozy - 28,5%
Francois Hollande - 26,5%
II tura
Francois Hollande - 53%
Nicolas Sarkozy - 47%
CZYTAJ WIĘCEJ
