Po pierwszej serii był drugi (131m) z niewielką, 3,2-punktową stratą do prowadzącego Severina Freunda (131,5m). Dotychczasowy lider Pucharu Świata Peter Prevc, który miał nad Stochem 6 punktów przewagi w klasyfikacji generalnej, pierwszą serię skończył dopiero na 10. miejscu.
W drugiej serii zaskoczył Andreas Bardal, który świetnym skokiem na odległość 133,5m awansował z 24. na 11. miejsce. Norweg prowadził do momentu, gdy na rozbiegu nie pojawili się skoczkowie z ostatniej dziesiątki. Prevc poprawił nieco swój wynik i awansował ostatecznie na 6. pozycję.