
- Jedna z moich koleżanek przeczytała, że krew z okresu trzeba wlać do herbaty kolesiowi, koleś to wypije o północy, coś takiego, i wtedy modły się nad tym odprawia i jakieś bzdury, nie wiadomo co. Koleżanki kiedyś to robiły, w gimnazjum, ja podłapałam temat - opowiadała Luxuria Astaroth, znana z teledysku Donatana "Nie lubimy robić". Jej występ u Kuby Wojewódzkiego jest szeroko krytykowany.
Kuba Wojewódzki: A Ty masz chłopaka?
Luxuria: Widziałeś, z kim przyszłam na premierę? Z dziewczyną przyszłam.
KW:Z dziewczyną, a Ty jesteś ekhmhmhm (w domyśle: lesbijką - przyp. red.)?
Luxuria nic nie odpowiada, tylko się śmieje. Sytuację ratują Paranienormalni, dorzucając swoje żarty.
Astaroth wyraziła też swój zawód wobec filmu, w którym wystąpiła, bo autorzy wycięli sceny z jej udziałem. Co nie przeszkadza się na nim promować. - Po to był film, żeby pójść wylansować się na salonach. Na premierze zrobiłam większą karierę, niż na filmie - podkreślała 18-latka.
