![[url=http://shutr.bz/1dN8oYk]Były Świadek[/url] Jehowy opowiedział w naTemat o kulisach swojego odejścia. (Zdjęcie nie przedstawia bohatera artykułu).](https://m.natemat.pl/668056f6125fd371bd74377ec602e61f,1500,0,0,0.jpg)
Po ataku nożownika, który wtargnął na zgromadzenie Świadków Jehowy i poważnie ranił jego uczestniczkę, powróciła dyskusja o zakazie transfuzji krwi wśród członków tej społeczności. Pan Andrzej, który przez kilkadziesiąt lat był aktywnym i wysoko postawionym Świadkiem zgodził się porozmawiać o tym, co skłoniło go do opuszczenia tego środowiska. I choć z szacunku dla byłych przyjaciół, nie chce nazywać ŚJ sektą, zdradza prawdziwe oblicze organizacji, z którą nie chce mieć już nic wspólnego.
Restoracjonistyczny związek wyznaniowy głoszący, że jedynym Bogiem jest Jehowa (Jahwe) i o zbliżającym się objęciu władzy nad światem przez Królestwo Boże. Świadkowie Jehowy są zaliczani do tzw. nurtu badackiego, należącego do wyznań millenarystycznych. Ruch został zapoczątkowany przez Charlesa T. Russella w 1870 w Pensylwanii (USA). Obecnie liczy ok. 8 milionów aktywnych głosicieli na całym świecie (dane z roku 2013). CZYTAJ WIĘCEJ
W jaki sposób został pan świadkiem Jehowy?

