Kadr ze spotu "Elegia Puste miejsca"
Kadr ze spotu "Elegia Puste miejsca" Fot. screen youtube.com

Telewizja Polska nie wyemituje spotu PiS zapraszającego na obchody czwartej rocznicy katastrofy w Smoleńsku - przekonują politycy tej partii. TVP ma argumentować, że jest on częścią kampanii wyborczej partii Jarosława Kaczyńskiego.

REKLAMA
Krótki, jedynie 30-sekundowy filmik, pokazuje prezydenta Lecha Kaczyńskiego z byłym prezydentem USA George'em W. Bushem oraz w czasie przemówienia na placu w stolicy Gruzji. Są również kadry ze spotkania z przywódcami z krajów Europy Wschodniej - pisze ''Gazeta Wyborcza''.
Później widać wrak samolotu Tu-154M i puste miejsce w gabinecie prezydenta Kaczyńskiego. Następnie pojawia się Donald Tusk spacerujący z Władimirem Putinem i uśmiechnięty Dmitrij Miedwiediew.
Na koniec pokazany został Jarosław Kaczyński całujący trumnę i tłumy ludzi, które gromadziły się na Krakowskim Przedmieściu na krótko po 10 kwietnia. Całość podsumowuje napis: "Dokończymy jego dzieło", a w rogu ekranu widnieje logo PiS.
Spot "Elegia 'Puste miejsce'" miał być pokazywany od poniedziałku do środy. Został wyprodukowany w 2011 roku za partyjne pieniądze Prawa i Sprawiedliwości.
- Tym wspominkowym materiałem chcieliśmy zaprosić Polaków na obchody w Warszawie, ale telewizja nam odmówiła - przekonuje jeden z polityków PiS w ''Wyborczej''.
Jak dodają politycy opozycyjnej formacji, nic nie poradzą na to, że rocznica katastrofy zbiega się z czasem kampanii wyborczej przed eurowyborami. Twierdzą, że swoją odmowę emisji TVP argumentowała ukrytą kampanią w klipie. Rzecznik TVP Jacek Rakowiecki potwierdził jedynie, że PiS wystąpiło z taką prośbą i nie komentował całej sprawy - czytamy w artykule.