Zza biurka na metę, czyli czternaścioro amatorów przebiegnie maraton. Program PZU biegaj na zdrowie wystartował!
Zza biurka na metę, czyli czternaścioro amatorów przebiegnie maraton. Program PZU biegaj na zdrowie wystartował!

Czternastu zawodników, trzy drużyny i osiemnaście miesięcy - oto krótki przepis na to, jak ze zwykłego, zapracowanego, ale myślącego o sporcie i zdrowiu człowieka, zrobić maratończyka. Niemożliwe? Wręcz przeciwnie! Ruszył program PZU Biegaj na zdrowie, który udowodni, że niemal każdy jest w stanie przebiec 42 kilometry i 195 metrów, a przy tym nie nadwyrężyć swojego organizmu.

REKLAMA
Czy zacząć biegać? Jak zacząć biegać? Co zrobić, aby przy okazji dbania o własne zdrowie nie nabawić się niepotrzebnej kontuzji? Te i podobne pytania zadają sobie dziś miliony Polaków, którzy chcą zacząć biegać. Zadawało je sobie także czternaścioro uczestników akcji PZU Biegaj na zdrowie, którzy jeszcze do niedawna biegali co najwyżej do pracy lub do sklepu.
O co chodzi? Pomysł jest prosty, a jednocześnie bardzo ambitny. Trzy drużyny złożone z niemal kompletnych amatorów mają od zera przygotować się do startu w biegu maratońskim, a więc pokonać 42 kilometry i 195 metrów. Niemożliwe? Udowodnimy, że jest to nie tylko realne, ale i zdrowie. Bo biegać trzeba z głową!
W projekcie biorą udział trzy drużyny: Pracownicy PZU, Blogerzy oraz drużyna naTemat. – Ponieważ droga do PZU Maratonu Warszawskiego jest długa i zawiła, rozłożyliśmy przygotowania na półtora roku, aby nie przeciążyć zawodników. Celowo wzięliśmy kompletnych amatorów – mówi Agata Lipiec z firmy PZU SA.
Kim jesteśmy?

Drużyna naTemat


W projekcie PZU Biegaj na zdrowie biorą udział trzy grupy uczestników. Pierwszą z nich tworzy piecioosobowy zespół naTemat.pl. Ania, Sylwia, Monika, Krzysiek, oraz czytelnik serwisu - Michał. Jest tu cała gama biegowych umiejętności. O ile Monika ma za sobą małą przygodę z bieganiem i chce powrócić do tego sportu po długiej przerwie, to Ania będzie zaczynała zupełnie od początku. Pomimo to, w stronę mety będziemy iść równym tempem, krok po kroku. Bo jak zapowiedział nasz trener na spotkaniu organizacyjnym: "w bieganiu nie ma drogi na skróty".
logo
Uczestnicy programu PZU Biegaj na zdrowie. Drużyna naTemat.pl Fot. Teodor Klepczyński

Drużyna pracowników PZU


Nie tylko w naTemat spędza się większość dnia za biurkiem. Pracownicy PZU także postanowili zadbać o swoje zdrowie i zacząć biegać pod opieką ekspertów. HR-owiec, Project Manager, Koordynator sponsoringu – oto nazwy zajmowanych przez nich stanowisk. Ale w bieganiu tracą one jakiekolwiek znaczenie. Ewa, Weronika, Sylwia, Maciej i Tomasz są dziś dokładnie na tej samej pozycji, czyli 42 kilometry i 195 metrów od mety PZU Maratonu Warszawskiego.
logo
Uczestnicy programu PZU Biegaj na zdrowie. Drużyna pracowników PZU. Fot. Teodor Klepczyńki

Drużyna Blogerów


Mówią o sobie, że łączy ich zamiłowanie do nowoczesnych form komunikacji w internecie oraz odwaga do podejmowania wyzwań. Tej z pewnością nie można im odmówić, bo w końcu nie każdy bloger umiałby zdobyć się na porzucenie wirtualnego świata na rzecz realnego wyzwania i jeszcze bardziej prawdziwego wysiłku. Na co dzień każdy z nich pisze o czym innym, ale dziś Maję, Dorotę, Jakuba i Pawła łączy jedno - bieg na zdrowie. No może jeszcze poczucie humoru, którego jak widać na zdjęciu, blogerom nie brakuje.
logo
Uczestnicy programu PZU Biegaj na zdrowie. Drużyna blogerów. Fot. Teodor Klepczyński

Wyczyn pod okiem ekspertów
Pomimo że do Maratonu przygotowują się amatorzy, wszyscy musieli przejść profesjonalne badania. Nie sztuką bowiem jest zacząć uprawiać sport i nabawić się kontuzji. W programie chodzi o to, aby wszyscy dobiegli do mety bezpiecznie. Spirometria, test wysiłkowy, echo serca i RTG, to tylko niektóre z szeregu badań i konsultacji, które powinien przejść każdy uprawiający sport.
– Wszyscy zostali przez nas przebadani, bo musimy mieć pewność, że żadnemu uczestnikowi nic nie grozi. Zależy nam również na tym, aby uwrażliwiać biegaczy oraz tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym sportem na to, że badania są jego nieodłącznym elementem. Dzięki temu jest większa szansa na uniknięcie kontuzji i innych problemów, które pojawiają się przy dużym zmęczeniu – wyjaśnia Agata Lipiec.

Oprócz opieki medycznej, uczestnikami zajmie się również profesjonalny zespół ekspertów, na którego czele stoi doświadczony trener Grzegorz Zwierzchoń. – Chcemy nie tylko nauczyć biegać, ale także zmienić tryb życia uczestników programu. Oprócz trenera, zawodnikami będą się zajmować fizjoterapeuta i dietetyk oraz zespół trenerów – mówi Agata Lipiec.
Co, gdzie, kiedy?
Do maratonu będziemy przygotowywać się małymi, ale zdecydowanymi krokami. Setki godzin spędzone na treningach, zarówno indywidualnych jak i grupowych, sprawią, że we wrześniu 2015 roku czternastu śmiałków ma spotkać się na mecie PZU Maratonu Warszawskiego. Zanim jednak to nastąpi, drużynom wyznaczono niemałe wyzwania.
Już w tym roku uczestnicy akcji wezmą udział w pierwszych zawodach sportowych. – Pierwszym wyzwaniem będzie udział w Biegu na piątkę, który odbędzie się przed startem PZU Maratonu Warszawskiego, we wrześniu 2014 roku. Będzie to okazja, aby uczestnicy akcji przyjrzeli się, co czeka ich za rok – mówi Agata Lipiec.
Przez cały okres jesienno-zimowy, biegacze będą przygotowywać się do PZU Półmaratonu Warszawskiego, który odbędzie się wiosną przyszłego roku. Co po nim? Ostatnia prosta, czyli trening przed finałem programu, jakim będzie wrześniowy PZU Maraton Warszawski 2015.
Przez najbliższe półtora roku planujemy nie tylko przygotowywać się do maratonu, ale również dzielić się swoimi obserwacjami na specjalnie stworzonej platformie blogowej. Będzie ona składała się z trzech blogów tworzonych przez każdą z drużyn. Oprócz tego, przez cały okres trwania akcji dostarczymy państwu szeregu artykułów dotyczących biegania i wszystkiego, co się z nim wiąże. Od techniki, przez stroje i akcesoria aż do diety i stylu życia biegacza.
Mamy nadzieję, że akcja PZU Biegaj na zdrowie pokaże nie tylko to, że zwykły człowiek jest w stanie całkowicie odmienić swoje życie i osiągnąć takie efekty, o których dotychczas jedynie słyszał w mediach. Głęboko wierzymy, że dzięki naszym relacjom z przygotowań również Wy otrzymacie wystarczającą ilość informacji, aby pokonać swoje słabości, założyć sportowe buty i zacząć biegać Do czego gorąco zachęcamy!