Lider Solidarnej Polski po raz pierwszy od kilku lat wystąpi dziś w „Rozmowach niedokończonych”, flagowym programie Radia Maryja i telewizji Trwam. Potem ma dojść do spotkania polityków SP z ojcem Tadeuszem Rydzykiem, które, na co mają nadzieję Ziobro i spółka, przypieczętuje nowy sojusz i zakończy alians redemptorysty z PiS.
Jak pisze „Rzeczpospolita”, politycy PiS coraz bardziej martwią się, że ojciec
Rydzyk otwarcie zacznie namawiać do głosowania na Solidarną Polskę. Konflikt z partią Kaczyńskiego, którego przejawem są m.in. artykuły w
„Naszym Dzienniku” wykluczające zamach smoleński, wchodzi więc w decydującą fazę.
Partia Ziobry ma konkretne oczekiwania. Liczy, że niektórzy jej kandydaci dostaną więcej czasu antenowego. Jak mówią prawicowi politycy, bardzo możliwe, że ojciec Rydzyk nie zdecyduje się na oficjalne poparcie całego ugrupowania, ale może pomóc konkretnym osobom.
Nieoficjalnie wiadomo, że Solidarna Polska ma jeszcze jednego cichego sojusznika. To... Platforma Obywatelska, a raczej jej sztabowcy. Członkowie obu partii potwierdzają, że dochodzi do konsultacji na linii PO-SP, bo Platformie zależy na wzmocnieniu rywala PiS. Rzecznik partii Kaczyńskiego Adam Hofman twierdzi wręcz, że Donald Tusk celowo atakuje Ziobrę. "Dają im tlen. W jeden weekend odniósł się do niego cztery razy. To są konszachty, jak kiedyś z Januszem Palikotem. Żałuję, że niektóre prawicowe ośrodki tego nie widzą" – komentuje.