NATO opublikowało 15 fotografii, na których widać wojska rosyjskie skoncentrowane tuż przy granicy z Ukrainą. Eksperci sojuszu oceniają liczbę żołnierzy na około 35 - 40 tys. – To siły bardzo dobrze wyszkolone i gotowe do szybkiego działania – ocenił generał brygady Gary Deakin, szef Centrum Kompleksowego Zarządzania Kryzysami i Operacjami NATO.
Gary Deakin, szef Centrum Kompleksowego Zarządzania Kryzysami i Operacjami NATO w Mons stwierdził, że obecność tak dużych sił rosyjskich na wschód od granicy z Ukrainą jest niepokojące gdyż stanowi to zagrożenie dla naszego sąsiada. Zdaniem ekspertów, trudno tłumaczyć to manewrami, gdyż siły te nie wykazują żadnych ruchów, a jedynie czekają.
Sojusz informuje, że opublikowane zdjęcia zostały wykonane między 22 marca a 2 kwietnia, co oznaczałoby, że są aktualne. Co innego twierdzą jednak Rosjanie, którzy od razu odnieśli się do publikacji. Przedstawiciel sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych stwierdził, zdjęcia te pochodzą z sierpnia 2013 roku.
Na zdjęciach widać żołnierzy zgromadzonych w ponad stu bazach, w tym wielu nowo powstałych, jak choćby ta w pobliżu Biełgorodu. Dziś znajduje się tam 21 rosyjskich śmigłowców, 40 czołgów oraz przeszło sto pojazdów piechoty. Na jednej fotografii widać również samoloty Su-27/30 i Su-24 oraz MiG-31, które mają znajdować się w gotowości w okolicach Morza Azowskiego.