Po dwóch spotach, w których bohaterami byli Lech Kaczyński oraz politycy PO, PiS sięgnął po samego prezesa. Efektem jest polityczna reklama, która równie dobrze mogłaby dotyczyć wyborów do Sejmu.
Spot zaczyna się od słów "Polacy wiedzą, jaka powinna być Polska" i poza granice naszego kraju już do końca nie wykracza.
Wideo jest niewątpliwie jakościową zmianą w stosunku do spotu PiS dotyczącego przewin kandydatów Platformy, ale głównie techniczną.
O ile bowiem personalny atak na kandydatów PO broniłby się jeszcze jako "europejski", występ Jarosława Kaczyńskiego wygląda jak element kampanii przed wyborami do Sejmu i walką o stanowisko premiera.
Inna sprawa, że mogło być gorzej, albo naprawdę bardzo źle. Tak jak w mającym premierę kilkanaście godzin wcześniej materiale Anny Fotygi.