
Żadna rosyjska telewizja nie pokaże najbliższej walki Władimira Kliczki z Alexem Leapaiem. Mimo iż to starcie o najwyższe mistrzowskie tytuły, a w Rosji są miliony kibiców bosku. Jak donosi niemiecki dziennik "Bild", bojkot walki zarządził sam Władimir Putin.
REKLAMA
Bracia Kliczko byli przez lata idolami nie tylko Ukraińców. Rzeszę fanów mieli także wśród Rosjan. Najbogatsi z nich potrafili latać na kolejne walki Witalija i Władimira nawet na drugi koniec świata, inni oglądali je przed telewizorami. Teraz rosyjscy kibice boksu nie będą mieli jednak łatwego dostępu do walki młodszego z legendarnych już braci.
Walkę Władimira Kliczki z Alexem Lepaiem bojkotuje absolutnie każda rosyjska telewizja. Dla żadnego z wydawców nie ma znaczenia, że to mogłoby wygenerować wielomilionową oglądalność, gdyż brat Witalija Kliczki walczył będzie o mistrzowskie pasy WBA, WBO i IBF.
Informatorzy niemieckiego dziennika "Bild" nie pozostawiają wątpliwości, iż to sam Władimir Putin postanowił sprawić, by ukraińscy bracia na dobre zniknęli ze świadomości rosyjskich kibiców. Bojkot walki o mistrzowskie pasy nie jest więc efektem spadku zainteresowania boksem w Rosji, a ma związek z tym, iż Witalij Kliczko był jednym z najważniejszych liderów kijowskiego Majdanu, a Władimir każdego dnia wiernie wspierał brata.
Źródło: Bild.de
