Luc Besson oskarżony o gwałt. Twórca "Leona zawodowca" miał się go dopuścić na 27-letniej aktorce

Piotr Burakowski
Wybitny reżyser Luc Besson został oskarżony przez 27-letnią aktorkę o gwałt. Nie wiadomo, kto został rzekomą ofiarą artysty, ponieważ kobieta chce pozostać anonimowa. Twórca "Nikity" i "Leona zawodowca" miał dopuścić się gwałtu 17 maja w hotelu Bristol w centrum Paryża. Aktorka stwierdziła, że została odurzona, a kolejno wykorzystana seksualnie. Filmowiec zaprzecza tym doniesieniom – podaje Portail Free.
Pod adresem Luca Bessona pojawił się zarzut o gwałt. Fot. YouTube / Wochit News
Adwokat Luca Bessona Thierry Marembert przekonuje, że jego klient zna kobietę, która złożyła skargę, ale nie zgadza się z wszelkimi oskarżeniami. Besson stwierdził, że nigdy nie zachowywał się niewłaściwie wobec aktorki. Dotychczas nie przesłuchano jeszcze reżysera, który przebywa za granicą. Historia robi się tym dziwniejsza, że domniemana ofiara utrzymuje, iż była przez około dwa lata w związku z Bessonem. W tym czasie miała być zmuszana do seksu, co miało jej pomóc w karierze aktorskiej.

W Hollywood jest coraz głośniej od seksualnych afer, które trudno dalej zamiatać pod dywan. Burza rozpętała się po ujawnieniu, że producent filmowy Harvey Weinstein molestował aktorki. Kontrowersje wzbudził także Kevin Spacey, który został oskarżony o gwałt, a następnie wyznał, że jest homoseksualistą. Nie mniejsze poruszenie wywołał Bill Cosby, którego skazano na 30 lat więzienia za gwałty na kobietach. Komika i aktora wyrzucono ostatnio z Akademii Filmowej, podobnie – teraz, po ponad 40 latach od sprawy seksu z nieletnią – zrobiono z Romanem Polańskim.


źródło: Portail Free