Będą kolejne zmiany w rządzie? Premier podobno chce dymisji Tchórzewskiego, Zalewską, Jurgiela i Kamińskiego
Mateusz Morawiecki ma pod górkę z niektórymi ministrami w swoim rządzie. Przez kilka osób realizacja jego programu gospodarczego nie przebiega we właściwy sposób. Jak wynika z nieoficjalnych informacji "Super Expressu", wieści o dymisjach w rządzie przybrały na sile po Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
Tchórzewski miał podpaść Morawieckiemu krytyką Pracowniczych Planów Kapitałowych. – Poszło też o strefę wpływów nad spółkami Skarbu Państwa. Tchórzewski nie pasuje do koncepcji premiera. Podobnie Anna Zalewska i Krzysztof Jurgiel. Ale trzeba pamiętać, że ci ministrowie to ludzie Kaczyńskiego, który może nie chcieć ich poświęcać – mówiła "Super Expressowi" osoba z otoczenia Morawieckiego.
To ludzie Kaczyńskiego
W rozmowie z "Super Expressem" informator z otoczenia premiera mówił, że decyzja o przyszłych losach ministrów leży w rękach Jarosława Kaczyńskiego. Mateusz Morawiecki chciałby pozbyć się także koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
– Premier chętnie by go zdymisjonował, bo nie układa im się współpraca, i to od dawna – twierdzi informator "Super Expressu". Rzecznik partii i wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek nie chciała komentować tych pogłosek.
Przypomnijmy, że we wtorek Mateusz Morawiecki zapowiedział nowy rządowy program "Mosty+". – My chcemy budować mosty również po to, żeby przede wszystkim łączyć Polskę. Chcemy tworzyć szanse do rozwoju dla mniejszych ośrodków, dla ośrodków powiatowych. A tutaj mosty są w szczególności potrzebne – zapewniał premier Morawiecki.
źródło: se.pl