Transfer Lewandowskiego wisi w powietrzu? Człowiek Zahaviego i przyjaciel Lewego w Arłamowie!
Jak podaje portal Sport.pl, do Arłamowa - gdzie polska reprezentacja przygotowuje się do Mundialu - przyjechali w piątek Tomasz Zawiślak - przyjaciel Roberta Lewandowskiego i Jerzy Kopiec - menadżer i bliski współpracownik Piniego Zahaviego. Wszyscy zastanawiają się, czy chodzi o transfer "Lewego" z Bayernu Monachium.
Media sportowe zauważają, że ich obecność w Ałamowie nie może być jednak przypadkowa i nawiązują do ostatniego artykułu w niemieckim "Bildzie" gdzie oficjalnie poinformowano o tym, że ich napastnik chce odejść z drużyny.
– Robert czuje, że potrzebuje zmiany i nowego wyzwania w swojej karierze. Odpowiedzialne osoby w Bayernie wiedzą o tym – mówił "Bildowi" Pini Zahavi, menadżer Roberta Lewandowskiego. Kontrakt z Bayernem Monachium wiąże Lewandowskiego do 2021 roku, lecz z słów Zahaviego wychodzi na to, że to nie problem.
Robert Lewandowski jest już w Arłamowie•Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Ale na razie przed Robertem i "Orłami" Nawałki stoi zupełnie inne wyzwanie. Choć mundial w Rosji rozpoczyna się 14 czerwca, to polska drużyna rozpocznie swoją rywalizację dość późno, bo dopiero 19 czerwca. To właśnie tego dnia zagramy w Moskwie o godz. 17:00 mecz z Senegalem. Naszym następnym rywalem będzie Kolumbia, z którą zmierzymy się 24 czerwca o godz. 20:00 w Kazaniu. Ostatnim spotkaniem w grupie będzie potyczka z Japonią, którą zaplanowano na 28 czerwca o godz. 16:00 w Wołgogradzie.
źródło: Sport.pl