Ten ranking pokazuje, że rząd PO radził sobie lepiej. PiS i tak ma niezłą pozycję... dzięki Tuskowi
Czy rząd Prawa i Sprawiedliwości poprawił naszą pozycję na arenie międzynarodowej? Z rankingu Instytutu Europa/In.Europa prowadzonego przez Annę Radwan wynika, że i tak, i nie. Zestawienie, które sprawdza potencjał militarny, ekonomiczny czy kulturowy krajów, uplasowało Polskę na 26 miejscu na 168 krajów, w ubiegłym zaś roku znajdowaliśmy się na 27 pozycji. Lecz przed laty, za rządów Platformy Obywatelskiej, wypadaliśmy jeszcze lepiej.
Dodajmy, że w latach 2014-2015 Polska zajmowała jeszcze lepszą pozycję. Znajdowała się bowiem na 24 miejscu – i to mimo że nie była jeszcze członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ. Pokazuje to więc, że rząd Platformy Obywatelskiej radził sobie lepiej w walce o miejsce na arenie międzynarodowej. Tegoroczne zestawienie nie odzwierciedla zresztą wszystkiego. Nie pokazuje ono trudności dyplomatycznych Polski w relacjach z Komisją Europejską, Niemcami, Francją, Rosją, Ukrainą, USA czy Izraelem, które mają przecież niebagatelny wpływ na funkcjonowanie państwa. Przypomnijmy chociażby, że w nowym budżecie unijnym znalazł się mechanizm wiążący wypłatę funduszy europejskich z praworządnością i niezależnością sądownictwa, z którymi w Polsce nie jest najlepiej, odkąd rządzi PiS.
– Kto nie zamierza szanować ani prawa, ani na naszego demokratycznego stylu życia, ten nie powinien żyć w Europie – tak renesans prawicowych populistów – głównie w Polsce i na Węgrzech – komentowała na łamach niemieckiego "Der Spiegel" unijna komisarz ds. sprawiedliwości Věra Jourova. Wiadomo już, że z unijnego budżetu Polska otrzyma znacznie mniej pieniędzy: wyliczenia ministerialne wskazują na 10 proc. mniej dla Polityki Spójności i o 15 proc. mniej dla Wspólnej Polityki Rolnej. Mamy tym samym do czynienia z dużymi cięciami na dwa najważniejsze programy.
źródło: In.Europa