Duda wszedł do szatni reprezentacji. Piłkarze słuchali go z założonymi rękami, pomogła tylko interwencja Nawałki

Piotr Burakowski
Andrzej Duda odwiedził polskich piłkarzy w szatni po wygranym meczu z Litwą. Prezydent rzucił banalną "motywującą" przemowę o tym, jak wspaniała jest nasza drużyna. Nagranie z przebieralni pokazuje jednak, że sportowcy nie pałali zbyt dużym entuzjazmem z powodu wizyty głowy państwa. Wyglądali, jakby tylko czekali, kiedy wreszcie nastąpi koniec przydługiej tyrady. W końcu interweniował trener Nawałka.
Prezydent Andrzej Duda odwiedził polskich piłkarzy w szatni po meczu z Litwą. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
– Słowa otuchy? Po cztery zero? Dziękujemy! No i trzymamy kciuki oczywiście. Tak jak mówiłem panom, kiedy spotkaliśmy się w Juracie... Dziękujemy bardzo, ładny mecz. Telewizja mnie pytała... No nic, tylko trzymać kciuki i życzyć powtórki takich wyników za kilka dni za Bugiem. Cieszę się, że panowie jesteście tak zmotywowani i to jest sprawa podstawowa, wydaje mi się, w sporcie. I to widać, że jest taki dobry duch w drużynie – mówił Andrzej Duda członkom reprezentacji Polski.




Przypomnijmy, że pierwszy mecz na mistrzostwach świata w Rosji Polacy rozegrają 19 czerwca z Senegalem, następnie 24 czerwca zmierzą się z Kolumbią, zaś 28 czerwca zawalczą o zwycięstwo z Japonią. Jeśli biało-czerwoni wyjdą z grupy, to czekają ich dalsze mecze.