Nawałka jest dumny ze swoich osiągnięć z kadrą. "Godnie żegnam się z reprezentacją"

Rafał Badowski
Adam Nawałka przestanie być selekcjonerem kadry wraz z końcem lipca. Potem – jak powiedział szef PZPN Zbigniew Boniek – kadra narodowa ma być budowana w inny sposób. Dymisja szkoleniowca została ogłoszona na Stadionie Narodowym podczas wspólnej konferencji prasowej Bońka i Nawałki. Jednak w trakcie samej konferencji Nawałka był dumny ze swoich dokonań. – Olbrzymim sukcesem, także mojego sztabu, jest to, że podźwignęliśmy reprezentację z odległych miejsc w rankingach – mówił.
Adam Nawałka będzie selekcjonerem kadry do końca lipca. Potem kadra ma być budowana w nowy sposób. fot. Kuba Atys/Agencja Gazeta
Boniek: spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy
O tym, że Nawałka nie będzie już selekcjonerem, Zbigniew Boniek powiedział na samym początku spotkania z dziennikarzami. – Okazało się, że mistrzostwa piłkarsko nam nie wyszły. Jest czas analizy. (...) Na pewno reprezentacja wymaga korekt, trzeba podejść do tego z nowym entuzjazmem. Miałem nadzieję, że ten entuzjazm znajdziemy we dwóch. Adam Nawałka do 30 lipca jest trenerem reprezentacji Polski. Potem szukamy nowego trenera i będziemy budowali reprezentację w inny sposób – mówił szef PZPN Zbigniew Boniek.


Następnie przeszedł do milszych wspomnień. – Pamiętam początki kadry Nawałki. Moje doświadczenie i intuicja skierowała mnie do Adama. Adam wywiązał się z roli znakomicie. Tydzień czy kilka tygodni na sam koniec nie mogą świadczyć o całej kadencji. Nie polegliśmy w sposób, który przyniósł nam wielki zaszczyt. Nikt nie może mieć jednak do niego zastrzeżeń: czasami są wielkie sukcesy, czasami są porażki. Chciałem Adamowi bardzo serdecznie podziękować – dodał Zbigniew Boniek.

Nawałka: patrzę z optymizmem w przyszłość
Potem głos zabrał Adam Nawałka. – Choć spotkaliśmy się w smutnych okolicznościach i jest mi bardzo przykro, patrzę z optymizmem w przyszłość, na to, co będzie w przyszłości z polską piłką i to co będzie ze mną jako trenerem. Polska piłka zrobiła bardzo duży krok do przodu podczas mojej kadencji. Godnie żegnam się z reprezentacją. Olbrzymim sukcesem, także mojego sztabu, jest to, że podźwignęliśmy reprezentację z odległych miejsc w rankingach – powiedział Adam Nawałka. Podziękował Bońkowi i PZPN za współpracę.

– Z godnością przyjmuję falę krytyki, która się należała. Zawsze była świetną motywacją. Także dziennikarzom dziękuję więc za merytoryczną krytykę – dodał odchodzący selekcjoner.

Selekcjoner z zagranicy?
Doniesienia o tym, że Adam Nawałka nie będzie już selekcjonerem kadry, pojawiały się już przed konferencją prasową. Z informacji serwisu eurosport.interia.pl wynikało, że we wtorek Adam Nawałka ogłosi swą rezygnację. Formalnie jego kontrakt upływał wraz z końcem mundialu.

Według niepotwierdzonych informacji Adama Nawałkę może zastąpić szkoleniowiec z zagranicy. Być może ktoś pokroju Gianniego De Biasiego. Według informacji, które podawał Onet, Włoch mógł przejąć polską kadrę już w 2016 r. Sytuacja była napięta, bo Nawałka dostał dzień na decyzję czy przedłuży kontrakt. I De Biasi, znany z olbrzymiego sukcesu z reprezentacją Albanii – wprowadził ją do mistrzostw Europy – miał być wtedy kandydatem rezerwowym.