Polska aktorka chciała się poczuć jak w "Słonecznym patrolu". Wyszło zabawnie

Bartosz Świderski
Nie każda gwiazda może się pochwalić tym, że oprócz talentu, ma do siebie dystans. Katarzyna Bujakiewicz zamieściła na Instagramie parosekundowe nagranie znad Bałtyku, które pokazuje, że aktorka potrafi z siebie zażartować. W kąpielowym stroju, z ratowniczą deską kąpielową w dłoni, postanowiła odegrać rolę ze "Słonecznego patrolu". Filmik kończy się - no, powiedzmy - spektakularnie.
Katarzyna Bujakiewicz nad morzem jako Pamela Anderson. Fot. Instagram.com / Katarzyna Bujakiewicz
"Jaki kraj, taka Pamela"
Przed rokiem powstała komediowa wersja filmowa "Słonecznego Patrolu", która niespecjalnie zawojowała ekrany. Z pewnością film nie przebił popularnością serialu, w którym przez kilkanaście lat grali David Hasselhoff i Pamela Anderson.


Katarzyna Bujakiewicz znana jest z wielu ról, w których wykazywała się dystansem do samej siebie. Tak było choćby w "Listach do M.", gdzie zagrała charakterystyczną rolę "Larwy". Obecnie pracuje m.in. nad filmem "Emisariuszka", gdzie - zmieniając się nie do poznania - wcieliła się w postać Elżbiety Zawackiej, która była kurierką Komendy Głównej Armii Krajowej. Bujakiewicz, jako jedyna spośród piętnastu kandydatek pomyślnie przeszła trening i służyła potem w szeregach Cichociemnych.


Aktorka ma za sobą bardzo krótką przygodę w samorządowej polityce. 4 lata temu została radną sejmiku województwa wielkopolskiego z ramienia komitetu byłego prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. Po paru tygodniach zrezygnowała z mandatu, ponieważ zorientowała się, iż musiałaby składać oświadczenia majątkowe, w których konieczne byłoby ujawnienie gaż za grę w filmach. Te zaś objęte są tajemnicą kontraktu.