Kaczyński niczym łaskawca. "W Hiszpanii ludzie siedzą w więzieniach"

Rafał Badowski
Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu tygodnikowi "Sieci". Wystarczyło kilka zdań na temat opozycji, by przypomnieć najgorsze stereotypy dotyczące partii rządzącej. Ta wypowiedź prezesa PiS może dowodzić, że walce z opozycją nie wyklucza, iż posunie się daleko.
Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Sieci" zauważył, że w Hiszpanii ludzie, którzy wzywają do obalenia demokratycznie wybranego rządu, siedzą w więzieniach. fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
"Perspektywa kilkunastoletnich wyroków"
– Każda opozycja może być groźna, rywalizacja polityczna w demokracji jest czymś normalnym. Niestety nasz przeciwnik to nie jest normalna opozycja, łamie wszelkie reguły i ma potworne poczucie bezkarności. Rzucili przeciwko nam wszelkie możliwe zasoby, podeptali wszystkie zasady życia parlamentarnego, politycznego – ocenił Kaczyński.

I podał przykład z zagranicy, który – jak się wydaje – miał pokazać różne metody walki z "totalną" opozycją.

– Proszę zwrócić uwagę: w Hiszpanii ludzie, którzy wzywali do buntu przeciw demokratycznemu rządowi, siedzą w więzieniach z perspektywą kilkunastoletnich wyroków. A jak nazwać to, co robi Schetyna, jeśli nie wzywaniem do buntu, łamania prawa? – pytał Jarosław Kaczyński.




źródło: "Sieci Prawdy"