Na antenie Radia Maryja specjalne podziękowania dla narodowców. "Bóg zapłać za waszą postawę"

Tomasz Ławnicki
O. Tadeuszowi Rydzykowi aż brakło słów, gdy telefonicznie połączył się ze studiem Radia Maryja w trakcie poniedziałkowej audycji "Aktualności Dnia". Gościem programu był lider Ruchu Narodowego, poseł Robert Winnicki. Zakonnik złożył na jego ręce podziękowania dla wszystkich narodowców, którzy w niedzielę próbowali zatrzymać w Częstochowie Marsz Równości.
O. Tadeusz Rydzyk dziękuje narodowcom za ich działania w weekend w Częstochowie. Fot. Wojciech Kardas / Agencja Gazeta
"Zakaz pedałowania"
O. Tadeusz Rydzyk w przemówieniu wygłoszonym na Jasnej Górze nie krył, że tęskni za czasami, gdy homoseksualistów nazywano zboczeńcami. Dyrektorowi Radia Maryja wyraźnie nie pasowało, że tego samego dnia, co Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja, w Częstochowie odbywa się także Marsz Równości.

W mieście doszło do przepychanek, bowiem manifestację postanowili zablokować narodowcy m.in. z Obozu Narodowo-Radykalnego skandujący hasło "zakaz pedałowania".
Kontrmanifestacja wobec Marszu Równości w Częstochowie.Fot. Magdalena Krawczyk / Agencja Gazeta
W poniedziałek gościem Radia Maryja był szef Ruchu Narodowego poseł Robert Winnicki (do Sejmu wszedł z list ruchu Kukiz 15'). A dyrektor rozgłośni nie posiadał się z zachwytu nad działaniami narodowców i dziękował im "za to świadectwo".
o. Tadeusz Rydzyk

Bardzo, bardzo... Po prostu ja... Panie pośle, na ręce pana (Roberta Winnickiego - przyp. red.) chciałem powiedzieć "Bóg zapłać" za waszą postawę patriotyczną i katolicką. I tej młodzieży, także na tych marszach z okazji 11 listopada. Ja się buduję tym, jaka jest piękna młodzież.

wypowiedź dla "Aktualności Dnia" w Radiu Maryja 9 lipca 2018 r.
Sam Winnicki w audycji "Aktualności dnia" uczestników Marszu Równości nazywał "biednymi ludźmi, za których trzeba się modlić". Podkreślał przy tym bohaterstwo ONR-owców, bo "to nie jest miłe zatrzymywać taki pochód dewiantów".


"Ciężka patologia"
27. Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja zaszczycili obecnością - oprócz tysięcy wiernych - najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości. Minister Mariusz Błaszczak odczytał wiernym list od prezesa Jarosława Kaczyńskiego, zaś premier Mateusz Morawiecki mówił o politycznych przeciwnikach dobrej zmiany, którzy - jak stwierdził - robią podkop pod Polską i polskością.

Wystąpienie premiera na Jasnej Górze bezlitośnie ocenił Szymon Hołownia. – To jednak ciężka patologia, gdy premier - jako premier - w tym kościele przemawia – podsumował publicysta.

źródło: radiomaryja.pl