Wpadka na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego. Nie poczekano na najważniejszą osobę
Oficjalne uroczystości w 550-lecie polskiego parlamentaryzmu rozpoczęły się od mszy świętej w Archikatedrze św. Jana w Warszawie. Później politycy przenieśli się do wynajętego za milion złotych namiotu, ale... nie wszyscy zdążyli na czas. Marszałek Marek Kuchciński nie zaczekał na głowę państwa i rozpoczął posiedzenie bez udziału prezydenta.