Boniek tłumaczy dlaczego nowy trener nie jest z zagranicy. Wcale nie chodzi o pieniądze
Po fatalnej grze biało-czerwonych na piłkarskim mundialu w Rosji, Adam Nawałka przestał być trenerem drużyny. Na jego miejsce PZPN wytypował, ku zdziwieniu wielu kibiców, Jerzego Brzęczka. Prezes związku Zbigniew Boniek przedstawił wymowny powód takiej decyzji. I nie są to - jak przypuszczali niektórzy - pieniądze.
Eksperci i kibice uważali, że teraz przyszedł czas na trenera z zagranicy. Typowano Cesare Prandellego, Gianiego De Biasiego czy Slavena Bilicia. Okazało się, że obcokrajowcy nie mają pojęcia o naszej reprezentacji.
– Do jednego trenera zagranicznego, który mnie inspirował, napisałem krótką informację: "słuchaj, na razie do ciebie nie zadzwonię, ale napisz mi, jak oceniasz polską reprezentację, jak ją widzisz i co o niej wiesz". To nie jest to, czego człowiek oczekuje - podał informacje z Wikipedii – przyznał "Zibi" w TVP.
Oficjalna prezentacja Jerzego Brzęczka nastąpi w poniedziałek 23 lipca.