Prawica żąda zmiany numeru autobusu na Hel. Obecny uznali za... szatański

Bartosz Świderski
To nie żart – prawicowy portal Fronda.pl rozpoczął krucjatę wobec... autobusu kursującego na Hel. A wszystko przez jego numer, czyli 666. Zdaniem prawicowych mediów, to "gorsząca propaganda antychrześcijańska".
Afera z autobusem o numerze 666 rozkręca się na dobre. Fot. facebook.com/Mroki-Średniowiecza
Choć sprawa znana jest od 2013 roku, właśnie teraz nabrała rozgłosu. A wszystko przez histeryczne nawoływania na portalu "Fronda", który domaga się zmiany numeru autobusu. Dodatkowo w takiej numeracji prawica dopatruje się celowego działania na rzecz "złego". Zresztą, najlepsze są dosłowne cytaty...

Od Dębek położonych na Zachód od Władysławowa aż po sam Hel kursuje od dłuższego czasu autobus o numerze 666. Zabawne, prawda? Autobusem 666 na Hel(l), czyli do piekła. Niby niewinny żart, ale trudno nie uznać w nim złośliwej inspiracji, nazywając rzeczy po imieniu - diabelskiej. Podniosą się zaraz głosy, że to przewrażliwienie, średniowiecze i ciemnota. Tak jednak nie jest. Otóż przedstawianie rzeczywistości wiecznego potępienia jako w jakikolwiek sposób zabawnej jest po prostu czystą głupotą. Czytaj więcej

Co prawda, okazuje się potem, że autobus na Hel "nikogo do piekła nie wpędzi", ale wywołuje lekceważenie rzekomo poważnej sprawy.

A skąd wziął się numer autobusu? Wynika on z numeracji tras autobusowych w powiecie puckim. Obowiązują tam numery od 650 do 669. Dobrze, że na Hel nie prowadzi droga nr 666, bo "Highway to Hell" byłoby już murowane.


źródło: Fronda.pl