Elektryk zrobił swoje? W tym sondażu Polacy są dla Wałęsy bezlitośni

Paweł Kalisz
Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, a każdy ma swój czas, który już się nigdy później nie powtórzy. Boleśnie przekonuje się o tym Lech Wałęsa, pierwszy lider "Solidarności", symbol upadku komunizmu, człowiek, którego współcześni Polacy... chcą widzieć jako emeryta podlewającego kwiatki w ogródku.
Zapytano Polaków, czy chcą powrotu Wałęsy do polityki. Odpowiedź jest miażdżąca dla byłego prezydenta. Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Czy ktoś policzył, ile razy w ostatnich trzech latach Lech Wałęsa zapowiedział powrót do aktywności politycznej? Ostatni raz ratował w Polsce demokrację, gdy zapowiedział przyjazd do Warszawy, ostrzegając wcześniej w mediach społecznościowych, że ma broń i nie zawaha się jej użyć.




Sam Wałęsa chyba też stracił wyczucie i instynkt polityczny. Gdy w Sejmie trwał protest niepełnosprawnych, przyjechał do Warszawy i spotkał się z nimi w Sejmie. Zapowiadał, że będzie z nimi, by ich chronić, po czym... wyjechał na "ważne spotkanie". Tym spotkaniem okazała się wizyta w jednej ze szkół.

źródło: se.pl