Jest śledztwo w sprawie "Konwoju wstydu". Zawiadomienie złożył poseł PiS

Daria Różańska
Bydgoska prokuratura sprawdza, czy poseł PiS Krzysztof Czabański nie został pomówiony przez polityków Platformy Obywatelskiej. Chodzi o billboardy z informacją o nagrodzie, jaką miał otrzymać będąc wiceministrem kultury.
Poseł PiS Krzysztof Czabański zawiadomił prokuraturę, ponieważ uważa, że został pomówiony przez posłów Platformy Obywatelskiej, którzy zorganizowali akcję "konwój wstydu". Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta


Poseł Czabański – według posłów PO – "miał wziąć" 72 tysiące złotych. Taka informacja wraz z jego wizerunkiem pojawiła się na plakacie. Obok zamieszczono cytat z Beaty Szydło: "Te pieniądze im się po prostu należały".


Jednak poseł PiS złożył do Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Jednocześnie wskazał, że w czasie, gdy był wiceministrem kultury – już odchodząc z resortu – otrzymał jedną nagrodę w wysokości 6 tys. zł. brutto.