Znów "PZPR". Kolejny atak na biuro PiS, tym razem chodziło o jednego z ministrów

Mateusz Marchwicki
Najpierw było biuro Krzysztofa Czabańskiego, teraz przyszła kolej na poselską siedzibę Mariusza Kamińskiego i Jarosława Krajewskiego. Na szybach budynku, w którym mieszczą się biura polityków PiS, pojawił się napis "PZPR+".
Tym razem ucierpiało biuro poselskiej Mariusza Kamińskiego. Fot. warszawskipis.pl


"Szczęśliwie tym razem sprawczyni, młoda kobieta w dresikach oraz jej starszy pomagier nie założyli na głowę pończochy i Policja zna już wizerunek sprawców" – tak brzmi fragment informacji zamieszczonej na stronie internetowej warszawskiego PiS-u.


W zeszłym tygodniu po protestach KOD, Obywateli RP i partii na tym samym budynku pojawił się napis "Se możecie wy…ać". To już kolejny akt dewastacji biura poselskiego polityków rządzącej partii. Wcześniej napis "PZPR" pojawił się na siedzibie biura Krzysztofa Czabańskiego. Czabański ma za sobą przeszłość w PZPR, Kamiński w czasach PRL tę partię ostro zwalczał.