Kolejna grupa mówi "NIE". Radcowie prawni nie chcą brać udziału w łamaniu konstytucji

redakcja naTemat
Krajowa Rada Radców Prawnych apeluje, by ci radcowie, którzy zgłosili się do Sądu Najwyższego, wycofali swoje kandydatury. "Oczekujemy zaprzestania działań mogących doprowadzić do nieodwracalnych spustoszeń w życiu publicznym" – napisała. rad
Radcowie prawni nie chcą brać udziału w skoku na Sąd Najwyższy Fot. Franciszek Mazur / AG
Na wolne miejsca w Sądzie Najwyższym mogą zgłaszać się m.in. adwokaci i radcowie prawni. Tym pierwszym mogą grozić dyscyplinarki. Jeden z warszawskich adwokatów zapowiedział już taki wniosek, choć sam rzecznik dyscypliny z izby warszawskiej poinformował, że z własnej inicjatywy nie będzie podejmował czynności.

Teraz okazuje się, że radcowie prawni mają jeszcze mocniejsze stanowisko. "Rzeczpospolita" dotarła do listu Krajowej Rady Radców Prawnych do członków korporacji.

"Apelujemy do radców prawnych, którzy złożyli akces do SN o ponowne rozważenie zasadności ubiegania się o stanowiska, oczekujemy zaprzestania działań mogących doprowadzić do nieodwracalnych spustoszeń w życiu publicznym" – można w nim przeczytać.


– Wielokrotnie sygnalizowaliśmy, że rozwiązania prawne dotyczące m.in. SN są niezgodne z konstytucją. Stanowisko prezydium jest sygnałem dla każdego radcy, że ten stan prawny jest nieakceptowalny – powiedział "Rz" prezes radców prawnych Maciej Bobrowicz.

Pierwszy efekt już jest. Z kandydowania do SN wycofała się radca Magdalena Śniegula. Jak stwierdziła, po głębszej analizie doszła do wniosku, że nie czuje się na siłach "podjąć takiego wyzwania".

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej



Źródło: "Rzeczpospolita"