Doda szczerze o tym, dlaczego tak schudła. "To naprawdę nie jest łatwa sprawa"
"Doda chudnie w oczach" – zwracają uwagę jej fani. Piosenkarka, która jeszcze do niedawna kusiła pełnymi kobiecymi kształtami, staje się coraz szczuplejsza. Jej obecny wygląd wywołał dyskusję, czy przypadkiem artystka nie zachorowała. W wywiadzie dla "Gali" Rabczewska przyznała, dlaczego tak zeszczuplała.
"O Boże, zawsze laska jak żadna, a teraz wieszak! Co się stało?". "Doda, co się stało? Wyglądasz tu jak anorektyczka". "Ale schudłaś, Dorotka" – pisali internauci. Wielu spekulowało, że Rabczewska może być chora. Przyczyna nagłej utraty wagi jest jednak inna.
– Nigdy nie tyję, jak mam stres. Nie zajadam stresu, nie jestem w stanie jeść – przyznała w rozmowie z dziennikarką Natalią Hołownią. Na kolejne pytanie, czy gwałtowne schudnięcie ma związek ze śmiercią ukochanej babci, piosenkarka odpowiedziała: – Na razie na horyzoncie nie widzę żadnego innego stresu, więc na pewno tak – podkreśliła.
Podczas rozmowy z dziennikarką "Gali" podziękowała także fotoreporterom za to, że nie zjawili się na pogrzebie babci, która była bardzo ważna dla Rabczewskiej.
– Jesteśmy już prawie dwa miesiące po śmierci babci. To był mój pierwszy pogrzeb w rodzinie, pierwszy raz rozstałam się z osobą, którą bardzo kochałam. To naprawdę nie jest łatwa sprawa, to jest okropne – dodała Doda.
źródło: Gala.pl
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej