Takiej wystawy jeszcze w Polsce nie było. Kiczowate zdjęcia pokochały największe gwiazdy
David LaChapelle to postać znana każdemu miłośnikowi fotografii. Współpracował z największymi gwiazdami świata mody, filmu czy muzyki. Jego oryginalny, jedyny w swoim rodzaju, styl jednych zachwyca, a innych szokuje. To pierwsza indywidualna wystawa artysty w Polsce.
David LaChapelle to wyjątkowy fotograf, którego prace jednych zachwycają, a dla innych są zwykłym kiczem. Poniekąd skojarzenia są słuszne - estetyka LaChapelle to kamp, będący swego rodzaju pochwałą kiczu i złego gustu, traktowaną z przymrużeniem oka.
Mocne, jaskrawe kolory, przepych oraz nawiązania do religii i pop-artu budzą skrajne emocje, jednak największe gwiazdy z chęcią stają przed obiektywem kontrowersyjnego fotografa, a część zdjęć osiągnęła już status obrazów kultowych i była publikowana w najsłynniejszych drukowanych tytułach o lifestyle'owych i modowych.
Estetyka Davida LaChapelle nie trafia do wszystkich, ale nie sposób odmówić jej oryginalności•Fot. Instagram/ david_lachapelle
Wszechstronny artysta
LaChapelle to jednak nie tylko fotograf, ale również producent i reżyser filmowy. Popularne teledyski do piosenek, takich jak "Dirrty" Christiny Aguilery, "Original sin" Eltona Johna czy "Rich Girl" Gwen Stefani to również dzieła jego autorstwa.
Wystawa związana jest z 15-leciem istnienia Starego Browaru w Poznaniu. Dotychczas prace artysty oglądać można było w najsłynniejszych galeriach na całym świecie, w tym m.in. Musée d’Orsay w Paryżu, National Portrait Gallery oraz The Victoria and Albert Museum w Londynie i The Lever House w Nowym Jorku.
Jego prace pojawiły się również podczas wystawy zbiorowej "Vanity" w Muzeum Narodowym w Krakowie. Teraz, po raz pierwszy w historii, mamy okazję zobaczyć przekrój prac Davida LaChapelle, jednego z największych artystów współczesnej fotografii, podczas indywidualnej wystawy w Polsce.