Straż Miejska w nocy zmieniła znak parkingu w zakaz i masowo odholowuje samochody. "To jakiś żart"

Kamil Rakosza
Patrzymy i nie wierzymy, że to prawda. Straż Miejska w Warszawie zakleiła znak parkingu, postawiła obok nowy z zakazem parkowania i masowo... zaczęła odholowywać samochody, które w momencie zostawiania były zaparkowane zgodnie z prawem. Wielu kierowców spotkała komiczna pobudka, ale to raczej śmiech przez łzy.
Straż miejska odholowuje samochody na różne sposoby. Zdjęcie poglądowe. Fot. Łukasz Węgrzyn / Agencja Gazeta
– Na moich oczach odholowano sześć pojazdów. Widziałam jak kierowcy spierali się ze Strażą Miejską – mówi nam naoczny świadek zamieszania przy Chłodnej. – Problem w tym, że postawili te znaki dzisiaj rano i nikt nie miał nawet czasu zareagować. Samochody są odholowywane na policyjny parking na koszt właścicieli – dodaje.

Zakaz obowiązuje od 6 września od godz. 10 i ma związek z obchodami Święta Kercelaka, które odbędzie się w ten weekend. Ulica Chłodna będzie zamknięta do końca tygodnia. Niestety kierowcy, którzy zgodnie z prawem zostawili swój samochód na parkingu w środowy wieczór, w czwartek obudzili się z obowiązkowym wyjazdem na policyjny parking. Po samochód.


I człowiek lżejszy o kilka stówek. Miało być na pierwszy wrześniowy weekend, pójdzie na koszt odholowania pojazdu. A to średnio jakieś 600 zł. Straż Miejska zachowała się jednak mało elegancko zmieniając z dnia na dzień organizację ulic i nie informując o tym należycie kierowców.
Widzimy zasłonięty znak parkingu i podstawiony ad hoc znak informujący o zakazie zatrzymywania się i odholowaniu na koszt właściciela pojazdu.Fot. naTemat
– Co roku jest podobna sytuacja. Znaki będą stały do 9 września, kiedy skończy się Święto Kercelaka – słyszymy w rozmowie z sekretariatem oddziału Straży Miejskiej dla dzielnicy Wola. – Zresztą była informacja na stronie internetowej, każdy mógł sobie znaleźć – dodaje pani w słuchawce.

Chcieliśmy więcej wyjaśnień, jednak nie zastaliśmy kierownika IV Oddziału Terenowego Straży Miejskiej. Lakoniczną informację o planowanym zamknięciu ulicy Chłodnej na czas obchodów Święta Kercelaka można było znaleźć na stronie UM.

"W związku z organizacją imprezy od czwartku, 6 września, zamknięta będzie ul. Chłodna, pomiędzy ul. Żelazną a Elektoralną. Zamknięty odcinek można objechać jadąc ul. Ogrodową lub Krochmalną do ul. Ciepłej. Dodatkowo, na ul. Chłodnej oraz na Elektoralnej w rejonie skrzyżowania z ul. Chłodną będzie obowiązywał zakaz zatrzymywania się wraz z tabliczką informującą o możliwości wywiezienia pojazdu na koszt właściciela" – czytamy.

Informacja poszła w świat, dla urzędów sprawa z głowy. Czy naprawdę nikt nie pofatygował się do kierowców, którzy zgodnie z prawem zostawili samochód wieczorem na ulicy, a rano, w świetle zupełnie innych przepisów, musieli ruszać po auto na policyjny parking? To byłby absurd.

– Znaki dotyczące zakazu parkowania na ulicy Chłodnej pojawiły się w zeszłym tygodniu – mówi naTemat Mariusz Gruza, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Wola. – Zgodnie z prawem znajdują się tam od tamtej pory. Ustawienie znaków drogowych to niejedyne działania, jakie podjęliśmy jako Urząd Miasta – zapewnia.

– Informację o postawieniu znaków zakazu kolportowaliśmy bezpośrednio do skrzynek pocztowych mieszkańców bloków przy ul. Chłodnej – twierdzi Gruza. – Ulotki informacyjne umieszczaliśmy również za wycieraczkami samochodów. Mam poczucie, że zrobiliśmy nawet więcej niż wymagają od nas przepisy, by dotrzeć z tą informacją do jak największej grupy ludzi – podkreśla rzecznik.
Rozmowy kierowców ze Strażą Miejską były stałym elementem czwartkowego poranka na Chłodnej.Fot. naTemat
– Tyle dobrze, że panie z pobliskich kawiarni i restauracji dają cynk kierowcom. Inaczej naprawdę wielu ludzi miałoby spory kłopot – mówi naoczny świadek. Bo na Święto Kercelaka Chłodna ma być pusta i gotowa do przyjęcia gości osiedlowego festynu. Mniej powodów do świętowania na pewno będą mieli właściciele odholowanych pojazdów.

– Co roku przy okazji tego weekendu wraca to samo zamieszanie – mówi nam osoba pracująca w restauracji Ogień czy Woda. – Staramy się zwracać uwagę naszym klientom na zakaz, żeby nie mieli nieprzyjemności ze Strażą Miejską – podkreśla nasza rozmówczyni.

Święto Kercelaka
"Od 6 IX 2018 od godz. 10.00 do 9 IX 2018 do godz. 24.00" – tyle będzie obowiązywał zakaz zatrzymywania się na Chłodnej. Od piątku w tym miejscu rozpoczną się obchody lokalnego "Kercelaka na Chłodnej".

"Kercelak to przede wszystkim niezwykła atmosfera, nawoływania kupców i gazeciarzy, odgłosy kłótni ulicznych przekupek i patrole granatowych policjantów. To lokalne święto, ale zapraszamy na nią wszystkich mieszkańców Warszawy. Jesteśmy przekonani, że każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie i będzie miał okazję poczuć klimat dawnej Woli" – czytamy na stronie osiedla.

W weekend 7-9 września uczestnicy Kercelaka na Chłodnej m.in. usłyszą koncerty Eweliny Lisowskiej, Poparzonych Kawą trzy czy Krzysztofa Cugowskiego. Poza występami gwiazd organizatorzy mają zadbać o to, by przygotowane na ten weekend miasteczko przypominało przedwojenną Wolę.

Oświadczenie Straży Miejskiej w sprawie postawienia znaków zakazu

W odniesieniu do artykułu umieszczonego na Państwa stronie internetowej informuję, że straż miejska nie jest podmiotem uprawnionym do wprowadzania na drogach jakichkolwiek zmian w organizacji ruchu. Zmiana warunków parkowania na ul. Chłodnej i Elektoralnej w Warszawie została ustanowiona przez zarządcę drogi. Znaki zostały ustawione przez zarządcę w dniu 31.08.2018 roku z pięciodniowym wyprzedzeniem. Regulacje takie zostały zawarte w załącznikach 1, 2, 3, 4 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. W związku z tym użytkownicy drogi mieli odpowiedni czas na zapoznanie się z nową organizacją ruchu. W przypadku pojazdów parkujących w strefie obowiązywania znaku B36 z tabliczką T24 funkcjonariusze są zobligowani przepisami prawa (ustawa Prawo o ruchu drogowym) do wydania dyspozycji usunięcia pojazdu na koszt właściciela. Przypominam też, że kierujący pojazdem ma obowiązek zapoznania się z obowiązującym na danym odcinku drogi oznakowaniem i stosowania się do niego. Funkcjonariusz podejmujący interwencję nie posiada wiedzy, kto i z jakiego powodu zdecydował się na pozostawienie pojazdu w miejscu zabronionym. Do funkcjonariuszy należy obowiązek egzekwowania obowiązującego prawa.