Brzęczek to była dobra zmiana? Polacy remisują z Włochami na starcie Ligi Narodów

redakcja naTemat
Nie było idealnie, ale chyba z kadrą jest już lepiej - tak można podsumować pierwszy pomundialowy sprawdzian piłkarskiej reprezentacji Polski. Debiutując pod wodzą nowego selekcjonera Jerzego Brzęczka biało-czerwoni zremisowali na wyjeździe z jak zwykle silnymi Włochami.
Jak wypadł reprezentacyjny debiut Jerzego Brzęczka? Polacy w Bolonii zremisowali z Włochami w meczu Ligi Narodów UEFA. Fot. Jakub Włodek / Agencja Gazeta
Podczas spotkania w Bolonii Polacy zaprezentowali się znacznie lepiej niż na niedawnym mundialu w Rosji. To podopieczni Jerzego Brzęczka organizowali więcej akcji i znowu wyglądali na drużynę głodną sukcesów. Już na początku spotkania świetną okazję do zdobycia gola miał Piotr Zieliński. Polskiej gwieździe Serie A zabrakło jednak nieco precyzji i zwykłego szczęścia.

Na te problemy Zieliński nie narzekał już jednak w 41. minucie, gdy celnie trafił do włoskiej bramki. Na przerwę Polacy schodzili więc w świetnych nastrojach i z uśmiechami na ustach wrócili na murawę.


Niestety, miny Jerzemu Brzęczkowi i jego podopiecznym zrzedły w minucie 79. Powodem smutku najpierw był widok dość niemądrej interwencji Kuby Błaszczykowskiego na pograniczu pola karnego, a później wskazanie sędziego na 11. metr. Karnego wykorzystał Jorginho, ustalając wynik na 1:1.

W ramach rozgrywek w Grupy 3. Dywizji A Ligii Narodów reprezentację Polski czekają jeszcze trzy spotkania. 11 października biało-czerwoni zmierzą się u siebie z Portugalią. Cztery dni później także na polskiej murawie podejmą Włochów. 20 listopada czeka ich natomiast wyjazdowy mecz z Portugalczykami.