Trump w ogromnych opałach. Szef jego kampanii przyznał się do spisku przeciwko USA

Mateusz Marchwicki
Wygląda na to, że prezydent Stanów Zjednoczonych znalazł się w potężnych tarapatach. Były szef jego kampanii prezydenckiej chciał uniknąć drugiego już procesu i przyznał się do stawianych mu zarzutów. A te są bardzo poważne: udział w spisku przeciw Stanom Zjednoczonym oraz spisku mającym utrudnić działanie wymiaru sprawiedliwości.
Były szef kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa zaczął "sypać". Fot. flickr.com/ABC Television Group CC SA 2.0
Drugi proces Paula Manaforta miał rozpocząć się 24 września. Jednak już w piątek długoletni współpracownik Donalda Trumpa przyznał się do postawionych mu zarzutów. Prokuratorzy federalni oskarżyli go o działanie jako niezarejestrowany zagraniczny agent, przyznał się do zarzutu udziału w spisku przeciw USA oraz spisku mającym utrudnić działanie wymiaru sprawiedliwości.

Jak wynika ze złożonego w sądzie zmienionego wniosku w jego sprawie, Paul Manafort prawdopodobnie zgodził się na współpracę z wymiarem sprawiedliwości. W pierwszym procesie został skazany za przestępstwa bankowe i podatkowe.




źródło: cnn.com