Christian Bale szokuje nową metamorfozą. Aktor dopiero teraz jest naprawdę nie do poznania

Piotr Burakowski
Christian Bale krok po kroku odbiera mistrzostwo w aktorskich metamorfozach Robertowi De Niro. 44-letni aktor w swoim najnowszym filmie pt. "Vice" jest zupełnie nie do poznania. Artysta zaszokował wszystkich już przed laty wychudzoną sylwetą w obrazie "Mechanik", wzbudził podziw muskulaturą z "Batman – Początek" i zadziwił wielkim brzuchem w "American Hustle".
Christian Bale przeszedł kolejną niewiarygodną metamorfozę. Fot. YouTube / kadry z "Mechanika" i "American Hustle"
"Vice" to film biograficzny opowiadający historię byłego wiceprezydenta USA Dicka Cheneya. Cheney obejmował urząd w czasie obu kadencji George’a W. Busha. Akcja rozpoczyna się w latach 60. Zobaczymy bohatera w czasie pracy w administracjach Richarda Nixona i Geralda Forda. Ujrzymy, jak Cheney zasiądzie na kierowniczych stanowiskach w firmie Halliburton oraz prześledzimy jego drogę do zostania wiceprezydentem.
Christian Bale w zwiastunie filmu "Vice".
Reżyserem i scenarzystą filmu jest Adam McKay (napisał scenariusz "Ant-Mana" z 2015 roku). "Vice" będzie chyba najambitniejszą produkcją w jego dotychczasowym dorobku. W filmie wystąpią także między innymi Amy Adams, która zagrała z Balem w "American Hustle", czy Sam Rocwell. Bale jest w filmie widocznie postarzony, ma siwe włosy i nosi okulary.


Przypomnijmy, że Christian Bale zasłynął rolami w "American Psycho", produkcjami o Batmanie, a w także nagradzanym "American Hustle". Ten ostatni film, choć wart obejrzenia, pozostaje jednak daleko w tyle za znakomitymi kinem Martina Scorsese – reżyser "American Hustle", David O. Russell, wyraźnie się nim inspirował.