Przypomina matę do jogi, ale ma wyjątkowe właściwości. Ukoi ból i zredukuje stres
Każdy pilny obserwator Instagrama na pewno zauważył, że na Instastories wielu celebrytek pojawia się dziwna mata. Przypomina tę, której używamy do trenowania jogi, jednak różni się pewnym dosyć istotnym szczegółem. Jej powierzchnia pokryta jest charakterystycznymi wypustkami. Czemu służą?
Terapeutyczna mata pojawiła się m.in. na Instagramie aktorki Agnieszki Sienkiewicz czy blogerki kulinarnej justdeliciousx, a w całym serwisie znajdziemy już kilkanaście tysięcy zdjęć oznaczonych hashtagiem #pranamat z najróżniejszych zakątków świata. Na czym polega fenomen maty i jakie są jej właściwości?
Na stronie producenta czytamy, że pozwala koić ból, łagodzić stres, poprawiać elastyczność skóry, a nawet wpływać na komfort snu. Wszystko dzięki specjalnym wypustkom w kształcie kwiatów lotosu, które - jak piszą użytkowniczki Instagrama - z początku nie są zbyt przyjemne, jednak już po kilku minutach masaż przynosi ukojenie i uczucie relaksu.
Poprawia samopoczucie i wygląd skóry
Mata terapeutyczna, zwana również matą do akupresury, ma ponoć działać korzystnie również w przypadku bóli menstruacyjnych, z którymi regularnie zmaga się ogromna ilość kobiet. Dodatkowo może działać również jak drenaż limfatyczny, a zatem wpływać na sprężystość i atrakcyjny wygląd naszego ciała, a także redukcję uciążliwego cellulitu.
Do klasycznej maty terapeutycznej możemy dokupi również specjalną poduszeczkę albo żółwia, który jest idealny dla dzieciaków•Fot. Instagram/ joe_lizzzzzz_yoga
Internauci zachwalają nie tylko właściwości zdrowote, lecz również fakt, iż do produkcji maty wykorzystano ekologiczne materiały.
Minusy? To niestety dość wysoka cena, która - w zależności od zestawu, który wybierzemy - sięgać może nawet tysiąca złotych. Jeżeli jednak faktycznie ma przynosić tak dobre efekty, jak opisują to dotychczasowe użytkowniczki, być może warto spróbować.