Pamiętacie kobiety, które kopano na Marszu Niepodległości? Dostały... wyroki za blokowanie pochodu
Kobiety, które pobito i opluto podczas Marszu Niepodległości 11 listopada 2017 roku, zostały uznane za winne przeszkadzania "w przebiegu niezakazanego zgromadzenia". Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieście zdecydował, że każda z dziewięciu kobiet ma zapłacić 200 zł grzywny i 100 zł kosztów sądowych.
– Bez wątpienia będziemy się odwoływać od tego wyroku. Już jesteśmy po konsultacjach z naszym mecenasem i pełnomocnikiem w tej sprawie – dodała. Szumniak wskazuje też na to, że sąd ukarał tylko 9 kobiet, choć marsz blokowało 14. I przypuszcza, że chodzi o to, że zanim na miejscu zjawiła się policja, minęło około 30-40 minut.
Pod koniec września Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia kobiet, które blokowały skrajnie prawicowy Marsz Niepodległości.
Postępowanie dotyczyło naruszenia nietykalności cielesnej, spowodowania uszczerbku na zdrowiu, znieważenia i zniesławienia przez uczestników marszu 12 uczestniczek kontrmanifestacji, którą zorganizowali Obywatele RP i Strajk Kobiet.
źródło: TVN Warszawa