Ulubienica Jacka Kurskiego zrecenzowała "Kler". Prezes nie będzie zadowolony

Rafał Badowski
Film "Kler" podzielił polskie społeczeństwo. Trudno przejść wobec niego obojętnie, bo w sposób jednoznaczny pokazuje księży, wytykając im wszelkie możliwe grzechy. Swoją opinię o produkcji Wojciecha Smarzowskiego wyraziła czołowa prezenterka TVP Anna Popek, która należy do grona ulubionych dziennikarek prezesa narodowej telewizji Jacka Kurskiego.
Anna Popek to jedna z ulubionych dziennikarek Jacka Kurskiego. Wypowiedziała się o Klerze w sposób zupełnie inny niż prezes TVP. fot. Kuba Atys/Agencja Gazeta





– Telewizja nagrodziła oczywiście film "Wołyń", bo to jest świetny film, pokazujący wreszcie prawdę o ludobójstwie na Polakach popełnionym na Kresach przez Banderowców – powiedział.

– Natomiast nigdy Telewizja Polska nie nagrodzi tandetnej prowokacji, swoistej "Drogówki 2", w której pan Smarzowski poprzebierał policjantów w sutanny, a patologię marginesu rozciągnął i przypisał całej wspólnocie Kościoła – stwierdził Jacek Kurski.