Tusk podniósł ciśnienie Mazurek. Zabolały ją słowa o dżentelmenach

Rafał Badowski
Mateusz Morawiecki zarzucił poprzedniej ekipie rządzącej, że haratała w gałę. Po odpowiedzi Donalda Tuska na tę zaczepkę, że "haratanie w gałę to zajęcie dla dżentelmenów", nastąpił kolejny atak ze strony PiS. Tym razem szefa Rady Europejskiej ostro podsumowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.
Beata Mazurek zaatakowała Donalda Tuska. Poszło o odpowiedź szefa Rady Europejskiej dotyczącą haratania w gałę. Tego zwrotu użył wcześniej Mateusz Morawiecki, komentując działania poprzedniej ekipy rządzącej. fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta


Polityk delegowany przez Jarosława Kaczyńskiego na szefa rządu sugerował, że tylko ta rozrywka zaprzątała Donalda Tuska i członków ekipy PO-PSL. – My się nie lenimy, nie haratamy w gałę, ciężko pracujemy – zachwalał Mateusz Morawiecki rząd PiS. Donald Tusk skontrował wypowiedź Morawieckiego na Twitterze. "Haratanie w gałę to zajęcie dla dżentelmenów" – napisał szef Rady Europejskiej.