Szykuje się sensacja w Olsztynie. Oskarżony o gwałt kandydat przechodzi do drugiej tury
Historia w Olsztynie lubi się powtarzać i w przypadku wyborów samorządowych 2018 będzie tak samo jak w 2010 i 2014 roku. Znowu w drugiej turze spotkają się najprawdopodobniej Piotr Grzymowicz i Czesław Małkowski – podaje "Gazeta Olsztyńska". Obecność drugiego z kandydatów w tej parze jest tu co najmniej lekko kontrowersyjna.
O ile obecność Grzymowicza w II turze nie dziwi, to już Małkowskiego tak. Były prezydent Olsztyna stracił swój fotel w wyniku seksskandalu. Małkowski został oskarżony o gwałt na ciężarnej urzędniczce i próbę gwałtu na innej. Sąd pierwszej instancji skazał go w 2015 roku na 5 lat więzienia, ale po apelacji Sąd Okręgowy w Elblągu nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.
Małkowski cały czas twierdzi, że jest niewinny, dlatego wystartował zarówno w 2014 roku jak i teraz. Cztery lata temu był bardzo bliski zwycięstwa, bo o jego przegranej zadecydowało około 500 głosów. Patrząc na obecne wyniki pierwszej tury wyborów, to historia może się powtórzyć. Zwłaszcza, że różnica między Grzymowiczem a Małkowskim jest bardzo mała.
Największym przegranym w Olsztynie jest kandydat PiS Michał Wypij. Wypij to bliski współpracownik Gowina. Został wybrany na kandydata "spoza układu" PiS w regionie. Wyniki pokazują, że mieszkańcy nie obdarzyli zaufaniem młodego polityka na tyle, żeby znalazł się w drugiej turze wyborów.
Jak podaje Radio Olsztyn, według danych na godz. 8.00 z połowy lokali wyborczych, Piotr Grzymowicz ma na koncie teraz 8696 głosów, Czesław Małkowski 8581 głosów, Michał Wypij 5252 głosy.
Źródło: "Gazeta Olsztyńska", ro.com.pl