Wassermann w coraz gorszej sytuacji. Nowy sondaż pokazuje, że przewaga Majchrowskiego rośnie

Rafał Badowski
Małgorzata Wassermann podczas wieczoru wyborczego zagrzewała do walki swoich zwolenników. Twierdziła, że jest w stanie odrobić stratę do Jacka Majchrowskiego, jaką pokazywał sondaż exit poll (około 10 pkt. proc.). Jednak kandydatkę PiS czeka naprawdę trudne zadanie – tak wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i Radia Zet.
Jacek Majchrowski jest zdecydowanym faworytem drugiej tury wyborów prezydenckich w Krakowie. Według sondażu IBRiS dla Radia Zet i Rzeczpospolitej może liczyć w niej na 55,8 proc. głosów. fot. Jakub Porzycki/Agencja Gazeta
Wprawdzie oddanie głosu na Jacka Majchrowskiego deklaruje 55,8 proc. wyborców, co nie wydaje się oszałamiającą liczbą w kontekście drugiej tury, ale Małgorzata Wassermann cieszy się poparciem zaledwie 38 proc. badanych. Obecny prezydent Krakowa może liczyć na głosy wyborców, którzy poparli w pierwszej turze Łukasza Gibałę i Darię Gosek-Popiołek.

Z kolei poparcie dla Wassermann deklarują głosujący na Joannę Gajęcką z Kukiz'15 i ponad połowa popierających Konrada Berkowicza. W drugiej turze udział w wyborach deklaruje ponad 57 proc. badanych. Sondaż przeprowadzono 22 października na próbie 1000 mieszkańców Krakowa.


Dodajmy, że w walce o fotel prezydenta Krakowa Jacek Majchrowski po pierwszej turze prowadzi wyraźniej, niż wynikało to z sondażu exit poll. Według pełnych i oficjalnych wyników, Majchrowski otrzymał 45,84 proc. głosów, podczas gdy kandydatka PiS Małgorzata Wassermann 31,88 proc.

źródło: Radio Zet i "Rzeczpospolita"