Bastion PiS chce odgrodzić się od reszty Polski. Samorządowcy już szykują uchwałę

Adam Nowiński
Samorządowcy PiS z Podkarpacia chcą ogłosić swoje województwo regionem "wolnym od aborcji, in vitro, eutanazji, ideologii gender i seksedukacji". Jak podaje Radio Maryja, politycy mają już gotowy projekt specjalnej uchwały. Ich pomysł mogą podchwycić inne województwa, w których władzę zdobył PiS.
Decyzja samorządowców z Podkarpacia może dać początek do prawdziwego podziału Polski. Fot. Jakub Orzechowski/Agencja Gazeta
Według informacji Radia Maryja projekt uchwały przedstawił radny sejmiku województwa podkarpackiego z ramienia PiS Jacek Kotula. W jej myśl województwo ogłoszone zostałoby regionem pro-life (czyli de facto anti-choice), co jest podobno wyrazem poglądów mieszkańców Podkarpacia.

Według radia są oni przeciwnikami "aborcji, eutanazji, in-vitro, ideologii gender, seksedukacji i ogólnej demoralizacji dzieci". Uchwała ma zostać przygotowana na wzór tej, którą uchwaliło włoskie miasto Werona. Ciekawe jest to, że Werona leży w regionie administracyjnym Wenecja Euganejska, który znany jest we Włoszech z dążenia do secesji.


Niemniej projekt uchwały na Podkarpaciu poparło już 25 z 33 radnych sejmiku województwa. Po naniesieniu poprawek radni przystąpią do głosowania na najbliższej sesji. Jeśli uchwała na Podkarpaciu przejdzie, to może ona także zostać wprowadzona w innych województwach, w których władzę przejął PiS. To może być początek nowego podziału Polski.

Tymczasem w Sejmie nadal zalega projekt ustawy autorstwa m.in. polskich organizacji pro-choice, który dotyczy liberalizacji tzw. kompromisu aborcyjnego. Cały czas nie wiadomo kiedy posłowie przystąpią do rozpatrzenia go i kiedy trafi do komisji.

Źródło: Radio Maryja