Polska pizzeria nabija się z klienta. Film z jego udziałem podbija fanpage lokalu

redakcja naTemat
Warszawska pizzeria "Big Adriano" pochwaliła się nietypowym znaleziskiem. Kamery lokalu zarejestrowały klienta, który wyraźnie zasmakował w serwowanym popcornie. Do tego stopnia, że postanowił, iż schowa sobie jego pojedynczą porcję do kieszeni, zamiast na przykład poprosić o torebkę. Lokal nabija się z "łakomczucha" i publikuje nagranie z jego zamazaną twarzą.
Pizzeria "Big Adriano" nabija się z klienta, a internauci jej przyklaskują. Fot. facebook.com/bigadriano
"Tego jeszcze u nas nie było. Przeglądając materiały z kamer w lokalu, przez przypadek znaleźliśmy taką perełkę. Wiedzieliśmy, że nowy popcorn zrobi furorę, ale żeby aż tak?" – czytamy ironiczny komentarz na fanpage'u "Big Adriano". Pod spodem zaś opublikowano wideo.

Internauci zakpili sobie z mężczyzny. "Nie doceniacie dobroci człowieka. Po prostu widział, że ta miseczka jeszcze Wam się przyda" – komentuje na fanpage'u internauta. "Może szedł do Łazienek [Łazienki Królewskie w Warszawie – przyp. red.] na spacer i chciał mieć czym karmić kaczki" – stwierdza ironicznie inny użytkownik Facebooka. "Nie można było poprosić torebeczki?" – pyta zaś rozsądnie Marcin.
Wyrzucanie jedzenia
"Big Adriano" z jednej strony wystawia sobie nienajlepszą wizytówkę, nabijając się z klienta i z jego braku obycia. Z drugiej – dzięki postowi zyskało już ponad 80 polubień. Patrząc na inne posty publikowane na fanpage'u pizzerii, to... zdecydowanie dużo.


Pamiętajmy, że zabieranie ze sobą jedzenia z restauracji do domu nie jest niczym złym, wręcz przeciwnie – to dobra praktyka.

"W wyrzucaniu jedzenia przodujemy w Unii Europejskiej – według danych Greenpeace Polska w niechlubnym rankingu nasz kraj zajmuje 5. miejsce. Przeciętny Europejczyk rocznie wyrzuca ok. 90 kg żywności, podczas gdy statystyczny Polak marnuje prawie 240 kg" – zwraca uwagę dziennikarka portalu INN:Poland Patrycja Wszeborowska.