Uroczyste obchody święta niepodległości. Na placu Piłudskiego przemawiał prezydent Andrzej Duda

Mateusz Marchwicki
Na placu Piłsudskiego odbyły się oficjalne obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W obecności premiera, ministrów, marszałków Sejmu i Senatu, posłanek i posłów oraz tysięcy widzów zgromadzonych na placu przemówił prezydent Andrzej Duda.
Przemówienie Andrzeja Dudy. Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Po tradycyjnym wciągnięciu biało-czerwonej flagi na maszt, ceremoniale wojskowym, swoje słowa do wszystkich Polek i Polaków skierował prezydent Andrzej Duda.

– Dziękuję za piękną uroczystość, że wysłuchaliście apelu, że jest las biało-czerwonych flag – takie podziękowania Andrzej Duda skierował na samym początku do mieszkańców Warszawy i przyjezdnych zgromadzonych przy Grobie Nieznanego Żołnierza.




Na koniec swojego przemówienia, Andrzej Duda skierował do Polaków krótkie życzenia. – Życzę, by Pan Bóg zawsze miał nas w opiece. Niech żyje suwerenna Polska! – powiedział.

Pojawił się jednak zgrzyt. Prezydent nie powitał przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, jedynego wysokiego rangą polityka europejskiego będącego na polskich uroczystościach.