Prezydent Rybnika zatrzymany przez policję. Wykręcał się od badania alkomatem

Piotr Burakowski
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera został zatrzymany 18 listopada przez kontrolę drogową – podaje katowicka "Gazeta Wyborcza". Badanie AlcoBlow (nie w pełni precyzyjny alkomat, który wynik badania podaje kolorami) pokazało, że mężczyzna prawdopodobnie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Piotr Kuczera wyznał, że w dniu zatrzymania pił wino do obiadu. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Kuczera nie zgodził się na przebadanie dokładniejszym alkomatem na komendzie. Funkcjonariusze zabrali mu więc prawo jazdy i przewieźli polityka do szpitala, gdzie pobrano mu krew. Wciąż nieznane są wyniki badania krwi prezydenta. Jeśli jednak wskażą na spożycie alkoholu, Kuczerę czeka sprawa karna.

Kuczera wyznał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że w dniu, kiedy zatrzymała go policja, pił do obiadu wino i nie powinien wsiadać za kierownicę. – Popełniłem fatalny błąd. Przepraszam wszystkich, których moja postawa w jakikolwiek sposób dotknęła – wytłumaczył na łamach dziennika.


Piotr Kuczera jest politykiem PO. Rybnikiem rządzi od 2014 r. W ostatnich wyborach samorządowych zwyciężył w pierwszej turze.

Przypomnijmy, że 16 listopada radny powiatowy PiS Wiesław K. miał spowodować pod wpływem alkoholu kolizję w Radomsku (woj. łódzkie). Mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia.

źródło: "Gazeta Wyborcza"