Kierowcy znienawidzą tę posłankę. Właśnie kręci bicz na tych, którzy wycinają DPF-y
Polscy kierowcy za nic mają prawo, troskę o środowisko i nowoczesne zasady korzystania z aut, co sprawia, że zjawiskiem masowym jest wycinanie filtrów cząstek stałych z pojazdów z silnikiem diesla. Choć to teoretycznie nielegalne, wielu mechaników zbija majątki na usuwaniu DPF / FAP i nawet się z tym nie kryje. Te kpiny z prawa chce teraz ukrócić posłanka Nowoczesnej Monika Rosa.
I kto wie, czy nie będzie to jeden z tych projektów opozycji, które chętnie przyjmie partia rządząca. Problem zanieczyszczenia powietrza w Polsce jest bowiem często uznawany za przedmiot ponad partyjnego porozumienia.
Jeśli proponowane przez Nowoczesną zmiany wejdą w życie, mechaników specjalizujących się w wycinaniu DPF / FAP mogą czekać naloty na warsztaty, a kierowców kontrole z użyciem specjalistycznych mierników i wysokie mandaty z szkodliwe dla zdrowia i środowiska modyfikacje aut z silnikiem diesla.