Poznaliśmy słowo roku 2018. W ostatnich miesiącach padało tysiące razy

Kamil Rakosza
Słowo "konstytucja" z kolosalną przewagą wygrało plebiscyt Uniwersytetu Warszawskiego na słowo roku 2018. W głosowaniu internautów podium dopełniły wyrazy: "dane", w połączeniu z nierozłącznym "RODO", oraz "niepodległość".
"Konstytucja" została wybrana słowem roku 2018. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Językoznawcy (w kapitule zasiedli m.in. prof. Jerzy Bralczyk czy prof. Jan Miodek) wybrali zaś nieco inaczej. I w tym przypadku na pierwszym miejscu znalazła się "konstytucja", jednak tuż za nią pojawiły się modne w 2018 roku słowa "szumidło" oraz "smog".

Wybór pierwszego miejsca chyba nikogo nie dziwi, w końcu w zeszłym roku słowo "konstytucja" pojawiało się setki razy, w rozmaitych miejscach. W głosowaniu internautów na wyraz "konstytucja" oddano 69,02 proc. głosów. Drugie miejsce zajął wyraz dane (5,71 proc.) i jego przyczyna — dyrektywa RODO (Rozporządzenie o ochronie danych osobowych), a trzecie niepodległość (4,26 proc.), której setną rocznicę odzyskania obchodziliśmy w 2018 roku.


Źródło: uw.edu.pl