W Gdańsku ucierpiał nie tylko Paweł Adamowicz. Do szpitala trafił też jego asystent

Rafał Badowski
Asystent prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przebywa w szpitalu. Nieoficjalnie Michał Wlazło ma problemy z sercem – dowiedziała się Wirtualna Polska. Sam Adamowicz, choć przeżył operację po ataku nożownika, jest w ciężkim stanie.
Asystent Pawła Adamowicza po ataku na prezydenta miasta trafił do szpitala. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta

Aktualizacja z 14.01.2019 z godz. 14.40
Pomimo starań lekarzy i wielogodzinnej walce o życie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Gdańsku. Czytaj więcej

"Przed chwilą z rodzicami odwiedziliśmy w szpitalu asystenta prezydenta Gdańska Michała Wlazło. Nie był raniony, potrzebuje chwili głębszego odpoczynku, stan jest stabilny i dobry. Proszę o niepodejmowanie prób kontaktu i pozwolenie na szybki powrót do pełni sił. Michał czekamy na ciebie" – napisał na Facebooku Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej.



Adamowicz przeżył operację
Paweł Adamowicz przeżył operację, choć jego stan jest bardzo ciężki. – Pacjent przeżył. Urazy były bardzo ciężkie - poważna rana serca, rana przepony, rany narządów wewnątrz jamy brzusznej. O wszystkim zadecydują najbliższe godziny. Bardzo prosimy, żebyście wspierali pacjenta i żebyście modlili się za niego – mówił o 2:30 w nocy dr Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. leczniczych Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. 


Nożownik zaatakował o godzinie 19:55 podczas finału WOŚP w Gdańsku. Prezydent został dwukrotnie pchnięty nożem. W sieci można zobaczyć nagranie z ataku. Napastnikiem okazał się 27-letni Stefan W., który w przeszłości przeprowadził serię napadów na gdańskie banki.

źródło: Wirtualna Polska