Jednak nie będzie rozdrobnienia opozycji? Szef SLD zdradził "najrozsądniejszą" opcję

Mateusz Marchwicki
Losy zjednoczonej opozycji ważą się od kilkunastu miesięcy, ale zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego muszą przyspieszyć rozmowy o zawarciu koalicji mającej szanse na zwycięstwo z PiS. Za takim szerokim porozumieniem właśnie opowiedział się szef SLD Włodzimierz Czarzasty.
Kolejny głos nadziej dla zjednoczonej opozycji. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
– Będziemy podejmowali decyzję w przyszłą sobotę. Ja jestem zwolennikiem utworzenia jak najszerszej koalicji, jeżeli chodzi o Unię Europejską. Byłbym zadowolony, chociaż moja partia musi o tym zadecydować oczywiście ostatecznie – powiedział Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Michałem Rachoniem w Polskim Radiu 24.

Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej otwarcie opowiedział się za bardzo szerokim porozumieniem między partiami parlamentarnymi i pozaparlamentarnymi. Zaznaczył jednak, że na razie to plan tylko na majowe wybory do Parlamentu Europejskiego.


– Jeżeli chodzi o moje zdanie, uważam, że koalicja szerokich sił – tzn. PSL i Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej, SLD i Partii Zielonych – byłaby najrozsądniejsza. Czy moje zdanie będzie poparte decyzją krajowej konwencji SLD, zobaczymy za półtora tygodnia – stwierdził Czarzasty.