Ujawniono nowy projekt w polskiej polityce. Jego liderem miałby być Donald Tusk

Adam Nowiński
Dziennikarze "Rzeczpospolitej" donoszą, że polscy samorządowcy i politycy z otoczenia Donalda Tuska mają stworzyć nową siłę polityczną w Polsce. Miałaby ona powalczyć z PiSem już jesienią w wyborach parlamentarnych.
Donald Tusk wróci do polskiej polityki ze swoją nową partią? Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Robocza nazwa projektu to Ruch 4 Czerwca. Tak przynajmniej mówi "Rzeczpospolitej" jeden z trójmiejskich polityków. Projekt zakłada stworzenie siły politycznej opartej na samorządowcach z całej Polski i środowiskach, które nie przynależą obecnie do żadnej partii. Centralnym punktem nowego ugrupowania ma być środowisko Donalda Tuska oraz sam szef RE.

To właśnie on i jego zaufani ludzie mają być inicjatorami całego przedsięwzięcia. Z niepokojem obserwują to, co dzieje się w Polsce. Elementem zapalnym miało być powstanie Koalicji Europejskiej bez szerokiej listy, a tylko z politykami PO oraz byłymi premierami związanymi z SLD oraz wydarzenia związane z Gdańskiem i finansowaniem ECS.


– Projekt 4 Czerwca będzie potrzebny zarówno wtedy, gdy opozycja przegra wybory do PE, jak i wtedy, gdy je wygra. A porażka opozycji bez szerokiej listy jest prawdopodobna. Wtedy konieczny będzie restart – mówi gazecie jeden z polityków zaangażowanych w projekt.

Przypomnijmy, że niedawno Polacy wypowiadali się na temat politycznej przyszłości Donalda Tuska. Z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" wynika, że 40 proc. ankietowanych chce, by po zakończeniu kadencji szefa Rady Europejskiej zakończył on polityczną karierę. 39 proc. jest za tym, by Tusk pozostał w polityce dłużej. Co zadecyduje sam były premier? Przekonamy się w najbliższym czasie.

źródło: "Rzeczpospolita"